Baw się:

Zabawa z dzieckiem z uszkodzeniem mózgu daje szansę zbudowania bliskości z nim poprzez czynności inne niż tylko pielęgnacyjne i pozwala cieszyć się chwilą, zamiast koncentrowania się tylko na objawach choroby i rutynowych, codziennych czynnościach (odsysanie, karmienie, przewijanie, oklepywanie, kąpanie, rehabilitacja). Jest to czas, kiedy możesz robić z dzieckiem to, co chcesz, a nie to, co musisz. Jest również doskonałą okazją do zrozumienia jego potrzeb i uczuć dzięki wypracowaniu innego niż mowa sposobu komunikacji. Pamiętaj, że poprzez zabawę dostarczasz dziecku doświadczeń sprawiających, że rozpoznaje ono konkretne przedmioty i zjawiska. Dzięki temu czuje się bezpieczniej w swoim otoczeniu.

Bądź uważnym obserwatorem:

Uważnie obserwuj reakcje dziecka na bodźce wzrokowe, słuchowe, węchowe, smakowe, angażujące zmysł równowagi i dotyku. Podejmij też próbę rozpoznania sposobu komunikowania się swojego dziecka – jego specyficznego, wyjątkowego „języka”. Obserwuj je i zapamiętaj lub wynotuj na kartce wszystkie zachowania, gesty, wyrazy twarzy, oczu, dźwięki, które pozwalają Ci rozpoznać, co dziecko czuje, czego chce lub nie chce. Przyglądaj się, w jakich sytuacjach np.:

  • marszczy brwi;
  • uśmiecha się;
  • ma smutny, zdziwiony, zainteresowany wyraz oczu;
  • mruga oczami;
  • patrzy w określonym kierunku;
  • porusza ustami i językiem (sygnalizując np. głód czy pragnienie);
  • woła rodzica („eeee”);
  • porusza rękoma na widok czegoś interesującego (np. zabawki).

Znając te reakcje, będziesz miał szansę nauczyć dziecko określonych sposobów porozumiewania się. Skorzystaj z pomocy specjalisty od komunikacji alternatywnej, np. pedagoga specjalnego, psychologa czy logopedy.

Zadbaj o zmysły:

Wyobraź sobie, że poszczególne zmysły to drzwi, które prowadzą do świata Twojego dziecka, i kolejno je otwieraj. Bądź twórczy w wynajdowaniu sposobów aktywizowania poszczególnych zmysłów – możliwości ograniczone są jedynie Twoją wyobraźnią. Pamiętaj jedynie, by zwiększać częstotliwość, intensywność i czas trwania bodźców.

Wzrok

  • Inicjuj i podtrzymuj kontakt wzrokowy: „Popatrz na mnie”;
  • Zadbaj o bogate, ciekawe otoczenie – zastanów się, co Twoje dziecko widzi ze swojego łóżka i postaraj się, aby nie była to na przykład pusta ściana. Postaraj się o obrazki na ścianach (duże, wyraziste, kolorowe), ciekawe kształty (zabawka, lampka), karuzelki, baloniki, wiszące zabawki lub świecące gwiazdki na suficie o wyrazistych kolorach;
  • Dokonuj zmian w pomieszczeniu – przewieszaj obrazki, przestawiaj dekoracje;
  • Oglądaj z dzieckiem książeczki i nazywaj obrazki.

Słuch

  • Mów do dziecka i nazywaj rzeczy oraz czynności;
  • Śpiewaj dziecku, słuchajcie muzyki odpowiedniej do pory dnia i wykonywanych czynności, graj na instrumentach;
  • Wspólnie wystukujcie rytmy różnymi przedmiotami;
  • Nazywaj dźwięki z codziennego życia, np. „Słyszysz? Jedzie samochód, leje się woda, wieje wiatr, mama odkurza, idzie tata (odgłos kroków)”;
  • Wykorzystuj szeleszczące przedmioty, np. folię, papier;
  • Naśladuj dźwięki zwierząt czy pojazdów.

Dotyk

  • Masuj dłonie dziecka i jego całe ciało;
  • Podawaj dziecku przedmioty o różnej fakturze, temperaturze, gęstości i pozwól, by dotykało, gładziło, naciskało, ugniatało.

Smak i węch

  • Dawaj dziecku do posmakowania różne potrawy i nazywaj smaki: „To jest czekolada, jest słodka”;
  • Pozwól dziecku wąchać różne zapachy i nazywaj je: „Tak pachnie róża, ziemia, piasek, krem, oliwka, perfumy mamy itp.”.

Mów do dziecka:

Staraj się wypracować nawyk mówienia o tym, co się aktualnie dzieje, co robisz, co jest wokół. Używaj prostych słów, krótkich zwrotów i zdań, np.: „To jest butelka, w środku jest woda”, „Teraz mamusia zmienia Ci pieluszkę”, „To jest twoja kąpiel. Najpierw sprawdzę, czy woda nie jest dla Ciebie za gorąca. Nie, woda jest ciepła i przyjemna”.

Słowne komentarze umożliwiają dziecku kojarzenie określonych przedmiotów, zjawisk, czynności itp. z odpowiednimi słowami i znaczeniami. W ten sposób uczy się języka.

Mimo że Twoje dziecko być może nigdy nie nauczy się mówić, zapewne słyszy i buduje sieć znaczeń w swoim mózgu. Odpowiednia liczba powtórzeń sprawi, że na widok piłki pomyśli: „O, piłka”, a gdy pokażesz mu piłkę i samochód, i zapytasz: „Gdzie jest piłka?” – spojrzy właśnie na nią.

Rozmawiaj bez słów:

Usiądź lub połóż się tak, aby Twoja twarz była naprzeciw twarzy dziecka. Popatrz mu prosto w oczy w taki sposób, aby ono również spojrzało na Ciebie. Następnie zacznij robić różne miny: wytykaj i chowaj język, unoś brwi albo bezgłośnie szeroko otwieraj i zamykaj usta. Dziecko szybko uczy się zwracać uwagę na mimikę twarzy, starając się wyczytać wskazówki dla siebie. Prędko też wyczuwa, że jego odpowiedź sprawia Ci radość. Takie zabawy z niemówiącym dzieckiem są formą współdziałania i dwustronnej komunikacji. Stanowią model relacji nadawca – odbiorca. Uczą dziecko różnych form okazywania emocji i zwracania na siebie uwagi innych.

Bądź asystentem swojego dziecka:

Wyobraź sobie, że jesteś asystentem swojego dziecka w poznawaniu świata. Długotrwałe wykonywanie przy nim monotonnych czynności pielęgnacyjnych może sprawić, że zapomnimy o tym, że jest po prostu dzieckiem, które – tak jak jego rówieśnicy – jest zafascynowane tym, co nowe. Postaraj się dostarczyć mu za pomocą własnych rąk wrażeń, których ono samo sobie nie zapewni.

Chwal dziecko i zachwycaj się nim:

Chwal dziecko i ciesz się nie tylko jego postępami, ale przede wszystkim wspólnymi chwilami – jego uśmiechem, skupioną uwagą, zaangażowaniem. Mniej skupiaj się na zastanawianiu się nad tym, co ono czuje, a więcej na dzieleniu radością, łagodnością i ciepłem, które z pewnością odczuje. Pamiętaj, że dorośli zbyt często zwracają uwagę na słowa, podczas gdy dla dzieci ważniejsza jest istota przekazu.

Pamiętaj!

  • Mimo że Wasze dziecko jest ciężko chore i ma uszkodzony mózg, możecie wzbogacać jego codzienne życie, pomóc mu lepiej zrozumieć swoje otoczenie i komunikować się z nim.
  • Właśnie teraz Wasze dziecko przeżywa swoje dzieciństwo. Nie jest ono czasem beztroski, ale prawdopodobnie nie będzie miało innego. Dzięki Wam, mimo choroby, może zyskać to, co najbardziej kojarzy się z dzieciństwem – czas wypełniony radosną zabawą.
  • Jesteście rodzicami. Wbrew temu, jak to może wyglądać, Wasza rola nie musi ograniczać się głównie do czynności pielęgnacyjnych i medycznych.
  • Możecie czerpać radość ze wspólnego przebywania z dzieckiem i robić to, co jest udziałem większości rodziców na całym świecie: wprowadzać swoje dziecko w świat.