Wyślij nam swoją historię lub pytanie:

Subscribe
Powiadom o
62 wpisów
Inline Feedbacks
View all comments
Marzena
3 lat temu

Szanowni Państwo! Moja mama jest samodzielna, nie muszę się nią opiekować, ponieważ ogólnie radzi sobie sama. Ale nie radzi sobie z bólem. I ja też nie wiem już, co mam robić. To są bóle zwyrodnieniowe – kręgosłupa, stawów, ale też bóle neuropatyczne. Mama ma stwierdzoną polineuropatię. Nogi ją bolą, mdleją. W dodatku ciągle boli brzuch. Miała robione różne badania. Kolonoskopię, gastroskopię, tomografię komputerową brzucha. Ma usunięty woreczek i żółć cofa się do żołądka. Nic innego nie wyszło. Fakt, że nie udało się do końca zrobić kolonoskopii, bo w brzuchu są zrosty i jelito jest zgięte tak, że nie można dalej przeprowadzić rurki. Gastrolog mówi, że w brzuchu nie dzieje się nic ostrego, a mama jest przewrażliwiona i reaguje przesadnie. Przepisał antybiotyk, żeby uporządkować bakterie w jelitach, ale mama nie brała tak, jak powinna, więc nie wiem, czy zadziałał. Ma częste wzdęcia, ale nie ma zaparć ani biegunek. Zapisał Iberogast, no-spę, kazał jeść kiszonki i jogurty. Ale mama się do tego nie stosuje, bo mówi, że nic nie wie. Nie pamięta. Ma postępującą demencję. Oprócz tego zawroty głowy, szum w głowie, miażdżycę, żylaki, nadciśnienie. Ostatnio chyba znowu dostała zapalenie stawu biodrowego, bo mówi, że bardzo ją boli. Kardiolog zrobił jej zastrzyk z blokady, żeby ulżyć w bólu pleców, ale to nie pomogło. Dalej plecy bolą. Lekarka mówi, żeby nie żałować paracetamolu, ale przecież to szkodzi na żołądek, na wątrobę… Nie mam pojęcia, jak teraz pomóc mamie. Była u gastrologa, kardiologa, neurologa, a nawet psychiatry. Żadnej wizyty nie pamięta i w ogóle cud, że rano bierze leki, które jej daję, bo mówi, że nic nie pomagają. Nie wiem, co robić. Najgorsze, że wszędzie trzeba by mamę zawieźć, a ja nie mam możliwości. A każde wyjście to udręka ze względu na to, że mama przez polineuropatię coraz gorzej chodzi. A ja jestem z mamą sama i tak naprawdę nie mam za dużego wsparcia. Z poważaniem

Admin
3 lat temu
Reply to  Marzena

Szanowna Pani, sytuacja, którą Pani przedstawiła jest dość skomplikowana, trudno w sposób odpowiedzialny udzielić porady online, bez znajomości wyników itp. Wydaje się, że Pani Mama powinna być pod opieką poradni leczenia bólu, której specjaliści zajmują się chorymi z bólem przewlekłym, natomiast z powodu demencji warto skorzystać z konsultacji geriatry.

Gość
3 lat temu

Opiekuję się swoją mamą. Obecnie dializowania (od roku), uprzednio 16 lat przeszczepu nerki. Styczeń i luty tego roku po amputacji kończyn dolnych- miażdżyca i martwica. Kikuty zagojone z bólami fantomowymi. Mama w ciągłym bólu rąk z przykurczami palców. Ból szyi, pleców. Dodatkowo dolegliwości żołądkowe. Otrzymuję plastry Transtec i tabletki Poltram combo. Niestety mało skutkują. Mama praktycznie tylko siedząca, w nocy częste budzenie. Czy można lepiej dopasować leki, aby poprawił się komfort życia 79 letniej chorej.

Admin
3 lat temu
Reply to  Gość

Dzień dobry, wskazane leki są stosowane w takich przypadkach. Możliwe jednak, że jest konieczna zmiana dawki – o czym może zdecydować wyłącznie lekarz.

Gość
3 lat temu

Dzień dobry. Mój tata choruje na miażdżycę tętnic kończyn dolnych i nie może za dużo chodzić, mieszka sam, ja nie mieszkam blisko niego żebym mogla codziennie go doglądać; dostaje 640 zł zasiłku socjalnego, co nie wystarczy na podstawowe rzeczy; czy tata może ubiegać się o jakieś dodatkowe dochody? Ja niestety nie mogę mu teraz pomóc bo sama nie pracuję.

Admin
3 lat temu
Reply to  Gość

Dzień dobry. Jeśli Pani Tata uzyskałby orzeczenie o niepełnosprawności, może starać się o zasiłek pielęgnacyjny. Niezależnie od tego może starać się o zasiłki celowe z pomocy społecznej.

Gość
3 lat temu

Dzień dobry, piszę do Państwa, ponieważ szukam pomocy przy opiece nad mamą. Mama choruje na raka i niestety jej stan się pogarsza – jest coraz słabsza, nie ma sił by chodzić po zakupy czy gotować, ledwo obecnie idzie do łazienki. Nie wiem jak dalej będzie postępować choroba, ale wiem, że sama sobie nie poradzę, dlatego piszę do Państwa z pytaniem, jak chorej osobie można pomóc w codziennych czynnościach? Mama mieszka w Łodzi, ja natomiast w Warszawie, jak tylko mogę to oczywiście przyjeżdżam i jestem z mamą, boję się jednak, że w pewnym momencie to nie wystarczy. Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki jak szukać pomocy i stałej opieki, aby ktoś mógł do mamy przyjeżdżać. Pozdrawiam serdecznie

Admin
3 lat temu
Reply to  Gość

Dzień dobry, można poprosić lekarza z przychodni, żeby wystawił skierowanie do objęcia Pani Mamy pielęgniarską opieką domową (jeśli się kwalifikuje – pielęgniarska opieka długoterminowa nad obłożnie i przewlekle chorymi przebywającymi w domu, którzy w ocenie skalą Barthel otrzymali 40 punktów lub mniej, ze względu na problemy zdrowotne wymagają systematycznej i intensywnej domowej opieki pielęgniarskiej, realizowanej we współpracy z lekarzem POZ). Inną formą jest pomoc pielęgniarki środowiskowej (rodzinnej) – tu także należy zgłosić się do przychodni. Natomiast w przypadku wsparcia w zakresie czynności codziennych musi Pani poszukać opiekunki. Warto o taką pomoc zapytać w najbliższym ośrodku pomocy społecznej, jednak często usługi opiekuńcze oferowane są przez instytucje prywatne odpłatnie.

Barbara
3 lat temu

Witam, moja mama ma 77 lat i została sama z 82- letnim niechodzącym tata, który załatwia się do pampersa. Mama nie będzie mogła się nim opiekować samodzielnie, chodzi o czynności takie jak przewijanie czy podnoszenie. Mieszkam w innym kraju i nie mogę pomóc jej ani fizycznie ani technicznie czyli organizując pomoc na miejscu. Proszę o poradę gdzie mam się zwrócić żeby zorganizować jej jakąś pomoc, pielęgniarkę która przyjdzie jej pomóc w problematycznych czynnościach chociażby. Rodzice mieszkają na Podkarpaciu, szukałam informacji na lokalnych stronach, niestety bardzo skąpo i raczej nierzeczowo jest ten temat omawiany. Brak konkretów na stronach lokalnych urzędów. Pozdrawiam

Admin
3 lat temu
Reply to  Barbara

Dzień dobry. Pani Rodzice mogą ubiegać się o pomoc pielęgniarki środowiskowej. Wniosek o jej przyznanie mogą złożyć sami, lekarz pierwszego kontaktu, pielęgniarka POZ lub rodzina. Pielęgniarkę wybiera się tak samo jak lekarza rodzinnego, wypisując specjalną deklarację w przychodni. Osoby przewlekle chore mogą liczyć na przydzielenie pielęgniarki długoterminowej. Z usług bezpłatnej pielęgniarki środowiskowej korzystać może każdy pacjent, który opłaca składki na NFZ. Istnieją również zespoły pielęgniarskiej opieki długoterminowej (domowej) oraz odpłatne usługi pielęgniarskie lub opiekuńcze. https://swiatprzychodni.pl/swiadczenia/pielegniarska-opieka-dlugoterminowa/podkarpackie/

Ania
3 lat temu

Witam, opiekuję się moją babcią z którą mieszkam. Babcia ma demencję, otępienie. Złamała rękę na przedpokoju bo jak chodzi to się chwieje i upada. Ja nie pracuję. Ona nic przy sobie nie umie zrobić. Czy mogę się starać o zasiłek dla mnie, że ją pielęgnuję?

Admin
3 lat temu
Reply to  Ania

Ewa Starkel, pracownik socjalny: Dzień dobry, tak może Pani złożyć wniosek w ośrodku pomocy społecznej o specjalny zasiłek opiekuńczy (teraz wynosi on 620 zł miesięcznie). Powinna Pani przedstawić orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności Pani babci lub 1 grupie inwalidzkiej.

Cezary
3 lat temu

Choruję na raka płuc st.4 Obecnie czuję się dobrze, przechodzę chemioterapię paliatywną. Przyjdzie jednak czas niesamodzielności i w domu nie dostanę potrzebnej opieki medycznej. Mieszkam pod Warszawą, w okolicach Otwocka. Czy polecalibyście dla mnie jakieś hospicjum w okolicy lub w Warszawie?

Admin
3 lat temu
Reply to  Cezary

Dzień dobry, w Otwocku jest Hospicjum Domowe Empatia: http://otophospicja.pl/, inne hospicja w okolicy znajdzie Pan na stronie: https://www.hospicja.pl/szukam-hospicjum/mazowieckie#faqnoanchor

Rafał
3 lat temu

Witam, Na początku chciałem wyrazić swój podziw oraz podziękować za bardzo rzeczowe odpowiedzi na zadawane pytania.Teraz przejdę do rzeczy. Moja 65 letnia mama ma zaawansowaną demencję. Pomimo wizyt u wielu specjalistów przyczyna demencji nie została jednoznacznie zdiagnozowana. Najprawdopodobniej jest to demencja naczyniowa.Stan mamy od około 2 lat stale się pogarsza ,szczególnie w ostatnim okresie: Mama szybko straciła na wadze , nie kontroluje potrze fizjologicznych ,ma problemy ze spożywaniem posiłków, prawie nie mówi, i praktycznie nie można się z nią porozumieć. Jest osobą chodzącą, chociaż widocznie sprawia jej to coraz większą trudność.W tej chwili jest pod opieką córki, Moje pytanie brzmi,czy zaawansowana demencja może być przesłanką do skierowania mamy do hospicjum? Będę wdzięczny za odpowiedź.

Admin
3 lat temu
Reply to  Rafał

Dzień dobry, Jednostki chorobowe kwalifikujące do bezpłatnych świadczeń z zakresu opieki paliatywnej i hospicyjnej zostały określone w załączniku nr 1 rozporządzenia MZ z 2013r z nowelizacją z 2018r. Nie ma wśród nich demencji, więc na podstawie takiego rozpoznania chory nie zostanie przyjęty do hospicjum. Jeśli wymaga całodobowej opieki stacjonarnej, w zależności od stopnia samodzielności, może być skierowany do domu pomocy społecznej lub zakładu opiekuńczo-leczniczego.